Na początek jak zwykle kilka takich zupełnie podstawowych informacji dotyczących problematyki omawianej w dzisiejszym filmie. Jeżeli jesteś właścicielem spółki z o.o. albo planujesz jej założenie, no to pewnie wiesz, że spółka z o.o. jest odrębnym od właścicieli podmiotem prawnym, który posiada swój własny majątek, może zaciągać zobowiązania, zawierać umowy. No i w praktyce żeby taka spółka z o.o. mogła prowadzić czy też rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej potrzebuje środków finansowych, czyli po prostu pieniędzy. Środki te oczywiście można pozyskać od podmiotów zewnętrznych, czyli przykładowo banków lub instytucji finansowych. No ale w praktyce większość biznesów jest jednak zasilana środkami przekazywanymi przez jej właścicieli, czyli przez udziałowców. Jeżeli jesteś takim udziałowcem, to pewnie prędzej czy później będziesz chciał jakieś środki, jakieś pieniądze do swojej spółki z o.o. włożyć. No i wtedy po Twojej stronie może pojawić się pytanie, w jaki sposób to zrobić oraz z jakimi skutkami podatkowymi taka operacja będzie się wiązać w praktyce.

Finansowanie spółki z o.o. może się odbyć na 3 różne sposoby: pożyczkę, wkład pieniężny i dopłaty. Każda z tych metod wywołuje jednocześnie inne skutki podatkowe, no i z tego powodu trzeba je odrębnie przeanalizować.

Zacznijmy od najczęściej stosowanego w praktyce sposobu na dokapitalizowanie działalności spółki z o.o., czyli pożyczki. Pożyczka to po prostu przekazanie określonej kwoty pieniędzy przez wspólników na rzecz spółki w zamian za wynagrodzenie w postaci odsetek. No i zaletą pożyczki jest przede wszystkim jej elastyczność. To znaczy, że pożyczkę można zawrzeć w zasadzie w dowolnym momencie. Konieczne jest jedynie zadbanie o formalny aspekt w postaci wyrażenia zgody przez zgromadzenie Marzenie wspólników na zawarcie takiej pożyczki. Druga korzyść związana z pożyczką jest taka, że pożyczka udzielona spółce przez wspólnika zawsze musi być oprocentowana. W przeciwnym bowiem razie taka transakcja może zostać zakwestionowana przez urząd skarbowy jako nierynkowa. Oznacza to, że odsetki od pożyczki mogą, a nawet powinny, być postrzegane jako sposób na wypłaty środków ze spółki z o.o. No i wreszcie trzeci korzystny aspekt związany z pożyczkami polega na tym, że w przeciwieństwie do innych form finansowania działalności spółek z o.o. pożyczki nie podlegają PCC, czyli podatkowi od czynności cywilnoprawnych. Oczywiście pod warunkiem, że pożyczka jest przekazywana udzielana spółce kapitałowej przez jej wspólnika.

Od strony podatkowej, oprócz wspomnianej już przeze mnie kwestii PCC, trzeba jeszcze zwrócić uwagę na dwa inne aspekty. Po pierwsze, zasadniczo nie ma przeszkód ku temu, żeby odsetki od pożyczki stanowiły koszt uzyskania przychodów po stronie spółki, która wypłaca odsetki. No i żeby tak się stało, trzeba spełnić dwa podstawowe warunki. Po pierwsze odsetki muszą być w jakikolwiek sposób związane z przychodami spółki. No i ten warunek będzie spełniony, jeśli kwota kapitału zostanie wykorzystana na cele związane z działalnością spółki. A po drugie odsetki nie mogą podlegać pewnym specjalnym wyłączeniom z kosztów uzyskania przychodów, które są określone w przepisach o podatkach dochodowych. Tych wyłączeń jest dość sporo. No i każdorazowo trzeba je odrębnie analizować. W tym filmie chciałbym zwrócić Waszą uwagę na najważniejszy z tych wyłączeń, które dotyczy tak zwanych kosztów finansowania dłużnego. Koszty finansowania dłużnego to nic innego jak ogół kosztów ponoszonych przez dany podmiot, które są związane z jej finansowaniem, z finansowaniem jego działalności. Mieszczą się tu zarówno odsetki od pożyczek udzielonych przez podmioty powiązane, jak i przez podmioty nie powiązane, takie jak banki czy instytucje finansowe.

No i według aktualnie obowiązujących przepisów takie odsetki, czyli koszty finansowania dłużnego są kosztami podatkowymi, ale tylko do pewnych wskazanych w przepisach limitów. I według pierwszego z tych limitów takie koszty finansowania dłużnego są kosztami podatkowymi, o ile ich łączna suma w ujęciu rocznym nie przekracza kwoty trzech milionów złotych. Natomiast według drugiego ograniczenia koszty finansowania dłużnego są kosztami podatkowymi, o ile ich suma w ujęciu rocznym nie przekracza 30% wskaźnika w postaci EBITDA, czyli zysku operacyjnego przed potrąceniem odsetek podatków i amortyzacji obliczonego zgodnie z przepisami podatkowymi. Tak więc, jeśli roczna suma odsetek od pożyczki udzielonej spółce przez wspólnika. Nie przekracza kwoty trzech milionów złotych albo 30% EBITDA, w zależności od tego, który chce wskaźników jest wyższy, to takie odsetki można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów w całości. Inną jeszcze kwestią podatkową związaną z pożyczką, o której powinniście pamiętać, jest kwestia związana z ustaleniem oprocentowania na odpowiednim rynkowym poziomie. Ten aspekt będzie jeszcze omawiany w szczegółach w odrębnym filmie na moim kanale, który obiecuję niedługo się ukaże. Póki co pozwolę sobie tylko zaznaczyć, że na szczęście w aktualnie obowiązujących przepisach istnieje pewien mechanizm, który pozwala właśnie te kwestie oprocentowania odsetek w dość łatwy sposób zaadresować.

No i na końcu trzeba jeszcze mieć na uwadze, że odsetki są opodatkowane podatkiem dochodowym na poziomie wspólników, którzy udzielili spółce finansowania. No, jeśli wspólnicy nie prowadzą działalności w zakresie udzielania pożyczek, no to spółka przy wypłacie odsetek będzie zobowiązana do pobrania podatku dochodowego od osób fizycznych według 19% stawki. Od strony prawnej, biznesowej. Trzeba jednak mieć na uwadze, że pożyczka prowadzi w pewnym sensie do pogorszenia sytuacji finansowej spółki. No bo zobowiązanie z tytułu pożyczki jest, a przynajmniej powinno być ujawnione w bilansie spółki jako zobowiązanie wobec właścicieli i tym samym może się przyczyniać do obniżenia wiarygodności danej spółki w obrocie albo pogorszenia możliwości pozyskania finansowania przez spółkę w banku albo innej instytucji finansowej, leasingowej.

Drugim sposobem na finansowanie działalności spółki z o.o. jest wkład pieniężny. Czyli po prostu przekazanie określonej kwoty środków pieniężnych przez wspólników danej spółki. Spółka w zamian za wkład pieniężny emituje udziały, które są obejmowane przez wspólników. No i można powiedzieć, że wkład pieniężny jest w pewnym sensie przeciwieństwem pożyczki. No bo środki przekazane w ramach wkładu pieniężnego są bezzwrotne. Jest to niewątpliwie minus wkładów pieniężnych.

Jednakże z drugiej strony wkład pieniężny prowadzi do polepszenia sytuacji finansowej danej spółki. No bo środki przekazane tytułem wkładu są ujawnione w bilansie. No i właśnie ta kwestia jest niewątpliwie przewagą wkładów pieniężnych nad pożyczkami. Z perspektywy podatkowej trzeba mieć na uwadze, że wniesienie wkładu pieniężnego nie wywołuje żadnych skutków podatkowych na gruncie podatków dochodowych czy VAT. Jednakże wniesienie wkładu pieniężnego może prowadzić do powstania obowiązku zapłacenia PCC, czyli podatku od czynności cywilnoprawnych. Stawka PCC to 5% od kwoty kapitału zakładowego, który ulega podwyższeniu na wskutek wniesienia wkładu pieniężnego. No i w tym miejscu trzeba poczynić pewne zastrzeżenie. Możliwe jest bowiem takie ukształtowanie operacji, wniesienie wkładu pieniężnego, żeby jej część została przekazana na tak zwany kapitał zapasowy, co fachowo nazywa się agio. Z perspektywy sytuacji spółki nie ma dużego znaczenia, czy wkład trafi na kapitał zakładowy, czy zapasowy, bo spółka i tak będzie uprawniona do dysponowania tymi pieniędzmi. Jednakże z perspektywy podatku PCC różnica jest taka, że od kwoty wkładu pieniężnego przekazanego na kapitał zapasowy nie trzeba płacić podatku PCC. Zwracam na to Waszą uwagę, ponieważ przy większych kwotach wspomniane agio może prowadzić do dość sensownych oszczędności podatkowych.

Pamiętajcie jednak, że jeśli zdecydujecie się na to rozwiązanie, to po stronie spółki w pewnych okolicznościach może powstać obowiązek zaraportowania operacji, wniesienia wkładu i podwyższenia kapitału jako tak zwanego schematu podatkowego. Kwestia ta, to znaczy raportowanie jako schematu podatkowego, jest dość złożona i z tego powodu będziemy o tym mówić jeszcze w innym filmie na moim kanale.

Trzeci już sposób na dofinansowanie dokapitalizowania działalności spółki z o.o. to dopłaty. Jest to najmniej znany i pewnie z tego powodu najrzadziej stosowany w praktyce sposób na finansowanie działalności spółki z o.o.. Dopłaty są pewnym kompromisem pomiędzy pożyczką a wkładem pieniężnym. No bo istota dopłaty polega na tym, że wspólnicy przekazują określoną w uchwale wspólników kwotę pieniędzy na rzecz spółki. No i kwota ta może, ale nie musi mieć charakteru zwrotnego. No i nawet jeśli dopłata ma charakter zwrotny. Nie jest konieczne ustanowienie wynagrodzenia dla wspólników. Przekazanie dopłat, czyli nie jest konieczne ustanowienie odsetek. Z perspektywy podatkowej trzeba zwrócić uwagę, że kwoty dopłaty nie są przychodem podatkowym dla spółki. Jednakże podlegają one podatkowi PCC według procentowej stawki od całej kwoty wniesionych dopłat.

Podsumowując, w praktyce istnieją 3 sposoby na dokapitalizowanie działalności spółki z o.o. pożyczka, dopłaty i wkład pieniężny. Najpopularniejszym sposobem jest pożyczka. Jest również sposób, który jest najkorzystniejszy pod kątem podatkowym. Jednakże będzie tak tylko wtedy, kiedy odsetki od pożyczki będą kosztem uzyskania przychodów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że pożyczka w pewnym sensie prowadzi do pogorszenia sytuacji bilansowej spółki. Jeśli zatem zależy nam na tym, żeby wskutek przekazania finansowania spółce i jej sytuacja bilansowa ulega poprawie, to powinniśmy rozważyć wkłady pieniężne albo dopłaty. To tyle na dziś. Mam nadzieję, że mój dzisiejszy film przybliżył Wam tematykę finansowania dokapitalizowania działalności spółki z o.o. Standardowo będę wdzięczny za pozostawienie reakcji pod tym filmem komentarza, polubienia lub subskrybcji. Jeśli natomiast chciałbyś chciałabyś porozmawiać z nami o indywidualnej sytuacji Twojej spółki, to zachęcam Cię do omówienia nieodpłatnej konsultacji.